ŚWIAT

Abp Szewczuk: patrzę na Was i płaczę, bo Ukraina płacze za Wami

Przy grobach świętych apostołów Piotra i Pawła modlimy się o zwycięstwo Ukrainy. I z tego miejsca mówimy dziś całemu światu: Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina modli się – powiedział abp Światosław Szewczuk podczas greckokatolickiej liturgii w Bazylice św. Piotra. Wraz z innymi biskupami uczestniczy on w Rzymie w synodzie swego Kościoła.

Krzysztof Bronk - Watykan

Abp Szewczuk w sposób szczególny zwrócił się do ponad 2,5 tys. ukraińskich wiernych, którzy z całej Europy przybyli do Watykanu na tę liturgię.

Abp Szewczuk: pewnego dnia zwyciężymy i wszyscy wrócimy do domu

„Patrzę na Was i płaczę, bo Wasza Ukraina płacze za Wami! Ale wiem, że Bóg nas kocha i pewnego dnia wszyscy wrócimy do domu. Siłą miłości do Ojczyzny, do naszego narodu zwyciężymy. Dziękuję wszystkim, którzy czy to we Włoszech, czy w innych krajach europejskich pomagają Ukrainie, ukraińskiej armii. To, że jestem dzisiaj z wami, że żyję, jest cudem! Dzięki bohaterstwu naszych chłopców, żołnierzy, dziewcząt i chłopców żyjemy i nie mamy prawa żyć dla siebie, dla własnej przyjemności. Nadszedł czas, abyśmy żyli dla Ukrainy! Wzywa nas do tego sumienie ludzkie i chrześcijańskie.“

Zwierzchnik ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego zaapelował też o wytrwanie w jedności z Papieżem. Zachowujemy ją – mówił - nie ze względów politycznych czy dyplomatycznych, ale ponieważ wierzymy, że to na skale Piotra Chrystus założył swój Kościół. Do zachowania tej jedności w sposób szczególny zobowiązuje św. Jozafat, który jest pochowany w Bazylice św. Piotra. W tym roku przypada 400. rocznica jego męczeństwa. Abp Szewczuk wspomniał o tym również w cotygodniowym orędziu wojennym.

Św. Jozafat zobowiązuje nas do jedności z Papieżem

„We wszystkich spotkaniach, które odbywamy w tych dniach w Watykanie - zarówno z Ojcem Świętym, jak i z szefami różnych dykasterii Kurii Rzymskiej - słyszymy głos św. Jozafata, że jesteśmy spadkobiercami wielkiej tradycji kijowskiej, że jesteśmy katolikami, że jesteśmy w jedności z Kościołem powszechnym nie dlatego, że Franciszek jest papieżem. Ta komunia jest wiarą, że Chrystus założył jeden Kościół dla wszystkich ludzi, narodów i ludów, wiarą, że apostoł Piotr działa dzisiaj przez swoich następców, i że należy to do istoty Kościoła Chrystusowego. Dziś widzimy, jak komunia oparta na skale Piotra daje Ukrainie i naszemu Kościołowi możliwość ponownego stawienia czoła wyzwaniom wojny. Niejednokrotnie w historii zdarzało się, że nasz Kościół, jako dusza i matka narodu ukraińskiego, przetrwał dzięki powszechnej międzynarodowej katolickiej solidarności, wsparciu i ochronie. I dziś Ukraina jest w stanie oprzeć się rosyjskiemu agresorowi, ponieważ cały świat jest z nami solidarny i pomaga nam we wszystkim, czego potrzebujemy.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.