Lwów: wolontariusze całą dobę trwają przy uchodźcach
Sytuacja we Lwowie jest dość spokojna. Ludzie pracują i starają się prowadzić normalne życie. Nie ma problemów z dostępem do żywności i artykułów pierwszej potrzeby. Zauważalny jest jednak duży ruch spowodowany napływem uchodźców. „Staramy się im towarzyszyć” – mówi papieskiej rozgłośni oblat o. Błażej Gawliczek.
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan
Od kilku dni ludzie oblegają lwowski dworzec. Wolontariusze generalnego sztabu pomocy humanitarnej pracują całą dobę. Wszyscy potrzebujący mogą zwrócić się do nich o pomoc. Rozdzielają artykuły pierwszej potrzeby, pomagają zlokalizować różne punkty w mieście oraz znaleźć transport do granicy z Polską. Lwowska Caritas koordynuje pomoc dostarczaną do Kijowa i na wschód kraju.
O. Błażej przebywa od kilku dni w parafii św. Marii Magdaleny. Chociaż budynki i świątynia nie należą do Kościoła a oblaci wykorzystują je jedynie przez pewien czas w tygodniu, starają się wspierać duchowo swoich parafian, zwłaszcza starszych, oraz towarzyszyć uchodźcom.
08 marca 2022, 15:52