Zburzyć bariery i budować jedność: festiwal młodych na Kubie

Eryk Gumulak SJ – Watykan

Mocnym zastrzykiem duchowej motywacji była wizyta Papieża na Kubie we wrześniu 2015 roku. Franciszek, spotykając się z młodzieżą, rzucił im wyzwanie, aby „tworzyli przyjaźń społeczną” w swoim kraju, przekraczając wszelkie różnice, aby współpracować w odbudowie ojczyzny, wspólnego dobra. Mówił także o „kulturze spotkania”. „Proszę, nie dzielmy się między sobą” – mówił wtedy Papież. Słowa Franciszka na Kubie wydawałyby się zapowiedzią jego ostatniej encykliki „Fratelli Tutti”. „Braterstwo wśród chrześcijan jest elementem ewangelizacji i czynnikiem uwiarygodniającym przesłanie Jezusa wobec niewierzących i całego społeczeństwa” – mówił Ojciec Święty.

Ekumeniczny Festiwal Młodych narodził się w diecezji stolicy i tam co roku się odbywał. Pandemia przyniosła utrudnienia, ale dała też opcje zaangażowania nie tylko Hawany. Tegoroczna edycja na Facebooku po raz pierwszy zawiera świadectwa wideo młodych ludzi mieszkających poza stolicą i właśnie dlatego, że można je zobaczyć w Internecie.

W organizację Festiwalu najbardziej zaangażowani są młodzi z Ruchu Focolari. O tegorocznym festiwalu rozgłośni papieskiej mówi Paola Monetta, Włoszka, która od dłuższego czasu mieszka na wyspie i jest współodpowiedzialna za lokalną wspólnotę Focolari:

Na Kubie istnieje potrzeba dialogu na wszystkich poziomach, co wiąże się z uwrażliwianiem i formowaniem ludzi do ekumenizmu. Co ciekawe, trudno to przychodzi katolikom, ciężko jest się im otworzyć i przyjąć chrześcijan pochodzących z innych „szeregów” – podkreśla Paola Monetta. Na szczęście młode pokolenie katolików, wsparte nauczeniem Papieża Franciszka, nabywa zdolności naturalnego otwarcia się na „innego”. W tym roku „my, młodzież z Kuby, chcemy poprzez Festiwal Ekumeniczny przekazać przesłanie nadziei, jedności i gościnności, a więc zaprosić wszystkich do przeżycia tego pięknego doświadczenia otwartości i dawania dobra innym” – powiedziała liderka lokalnego ruchu Focolari .