Łukasz Sośniak SJ – Watykan
Papież zaznaczył, że wyniesienie na ołtarze tak popularnego lekarza, symbolu służby publicznej, to dobra okazja do budowania jedności i przebaczenia w podzielonym narodzie Wenezuelskim. Franciszek podkreślił, że święty doktor świadomie postrzegał swoją pracę jako służbę na wzór Chrystusa umywającego uczniom nogi. „Jezus umył nogi nawet Judaszowi. Nie szukał zemsty, ale kochał wszystkich, nawet tego, o którym wiedział, że go zdradzi. Umywanie nóg dzisiaj oznacza przyjmowanie każdego, brak pogardy dla bliźniego, przebaczenie i ofiarną służbę” – powiedział Ojciec Święty.
Wenezueli potrzebny jest duch pojednania
Franciszek zapewnił Wenezuelczyków, że modli się, aby nowy Błogosławiony stał się impulsem dla przywódców politycznych, związków zawodowych, naukowców, biznesmenów i wszystkich mieszkańców Wenezueli do podjęcia wysiłku w celu zbudowania jedności. Podkreślił, że konieczne jest przedłożenie wspólnego dobra ponad partykularne interesy osób i grup.