Paweł Pasierbek SJ – Watykan
Papież przypomniał, że myśl o śmierci jako końcu naszej drogi jest czymś realnym. Jeżeli ktoś twierdzi, że o niej nie myśli, to żyje w iluzji. Modlitwa „Zdrowaś Maryjo” też zaczyna się od wielkich prawd dotyczących zbawienia, a kończy na prawdzie o ludzkiej kondycji, o śmierci, która jest owocem grzechu.
Odnosząc się w tym kontekście do ludzi młodych, Franciszek zaznaczył, że wraz ze współczesną kulturą pozbawiliśmy ich korzeni, żyją więc w kulturze bez konkretu, płynnej, ulatniającej się.
Papież wyznał także, że lubi myśleć o śmierci jako ostatecznym akcie sprawiedliwości. Dzięki niej otwierają się drzwi do zbawienia.