KOŚCIÓŁ

Kościół greckokatolicki poważnie podchodzi do kwestii traum wojennych

Ludzie Kościoła „to bardzo ważna grupa, która może mieć ogromne znaczenie dla zdrowia psychicznego wielu osób” – zaznacza Lidia Zabłocka-Żytka. Posiadająca ukraińskie korzenie psycholog, psychoterapeutka i wykładowczyni akademicka z Warszawy przemawiała w roli eksperta do uczestników synodu Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Przyznaje Radiu Watykańskiemu, że chodziło jej między innymi o zaproszenie do jak najszerszej wzajemnej współpracy, aby pomagać dotkniętym przez wojnę ludziom.

Vatican News

Jej wystąpienie jako specjalistki odbyło się w części obrad mającej na celu zwrócenie uwagi na potrzeby duszpasterskie uchodźców i migrantów. Została do tego specjalnie zaproszona, co już podkreśla poważne podejście Kościoła do sytuacji. Sama, będąc Ukrainką z pochodzenia i mówiąc po ukraińsku, pracuje nie tylko z Polakami, ale także z ludźmi, którzy przybyli nawet niedawno do naszego kraju zza wschodniej granicy. W oparciu o własną wiedzę i doświadczenie wskazywała biskupom na konkretne podstawowe postawy, jakie warto przyjąć.

Pani Zabłocka-Żytka: w takich sytuacjach potrzeba wiedzy, wzajemnego wsparcia i współpracy

„W rekomendacjach mówiłam o takich trzech zasadniczych elementach. Musimy pamiętać, że Kościół greckokatolicki rozwija się w różnych częściach świata i ta sytuacja przesiedleńców przymusowych w Ukrainie czy uchodźców lub migrantów – nie każdy ma status uchodźcy – jest bardzo różna w różnych częściach Ukrainy i w różnych częściach Europy czy w ogóle świata. I tutaj są biskupi z różnych części globu. Zatem taka ogólna informacja i przesłanie ma trzy punkty. Po pierwsze: wiedza – mówi p. Zabłocka-Żytka. – Bardzo ważne jest, by zarówno duchowieństwu, jak i zaangażowanym w wolontariat parafianom przekazywać informacje na temat traumy wojennej, zasad pomagania, psychologicznych procesów w migracji, oraz że chodzi tu o proces bardzo dynamiczny, zmienny. Z tej wiedzy wypływają kolejne dwie kwestie, a mianowicie wzajemne wsparcie: to, iż Kościół greckokatolicki i jego członkowie są zachęcani do pomagania. Wymaga to od Kościoła, by pomagał tym pomagającym, by wspierał osoby, które wspierają innych, np. wolontariuszy. I trzeci element stanowi współpraca, współpraca ze specjalistami, z urzędami, z ministerstwami. Nie chodzi o to teraz, żeby wszyscy, księża czy siostry zakonne, byli psychologami. Każdy ma swoją rolę w obecnej sytuacji. Ale chodzi o to, żeby współpracować, żeby była gotowość do współpracy ze specjalistami.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.