Przystań pokoju w środku Manhattanu – otwarto kaplicę wieczystej adoracji
Krzysztof Dudek SJ – Watykan
Kaplica powstała przy kościele św. Józefa, nad którym opiekę sprawują dominikanie. Nie szczędzono środków na jej wystrój, bo chciano, by piękno wnętrza przemawiało do modlących się. Na ten cel zebrano prawie 850 tys. dolarów. Projekt przygotował architekt Zeke Balin.
W centrum kaplicy stoi marmurowy ołtarz z mozaiką Jezusa miłosiernego, zwieńczony napisem: „jak śmierć potężna jest miłość” w języku łacińskim. Wielkim zwolennikiem powstania kaplicy i inicjatorem projektu jest kard. Michael Dolan, arcybiskup Nowego Yorku. Jak podkreślał podczas uroczystego otwarcia, jednym z największych skarbów chrześcijan jest modlitwa przed Panem obecnym w Eucharystii.
W trakcie uroczystości otwarcia proboszcz, o. Endorf, podkreślił, że praca nad otwarciem kaplicy trwała przez ponad 4 lata. Nieraz wydawało się, że projekt jest nierealny ze względu na zbyt wysokie koszty lub inne trudności wyrastające po drodze. Zawsze jednak udawało się je pokonać i – jak zaznaczył dominikanin – nie potrafi tego przypisać nikomu innemu, jak samemu Duchowi Świętemu. Dlatego też ufa, że kaplica będzie prawdziwym miejscem łaski dla Nowego Yorku.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.