W Nigerii nasila się przemoc, z kościoła uprowadzono grupę wiernych
Beata Zajączkowska - Watykan
Jak poinformował pastor Joseph Hayab, kierujący Stowarzyszeniem Chrześcijan Nigerii do napadu doszło w minioną niedzielę. Rzecznik policji w stanie Kaduna potwierdził atak, ale odmówił komentarza, co do ewentualnych sprawców. W minionym miesiącu 33 osoby zostały tam zamordowane w wyniku starć między pasterzami muzułmańskimi z plemienia Fulani, którzy przyłączyli się do islamskich grup ekstremistycznych a chrześcijańskimi rolnikami.
Pastor Hayab podkreśla, że przywrócenie bezpieczeństwa w Nigerii jest jednym z najważniejszych wyzwań przed jakimi stoi nowy prezydent tego kraju. Przypomina, że antychrześcijańskie ataki ze strony fundamentalistów z Boko Haram doprowadziły do masowych przemieszczeń wewnątrz kraju a tysiące wyznawców Chrystusa straciło dach nad głową. Według raportu dotyczącego męczeństwa chrześcijan w Nigerii, w ciągu ostatnich 14 lat od czasu wybuchu islamskiej rebelii Boko Haram, ponad 52 tys. miejscowych chrześcijan zostało brutalnie zamordowanych przez muzułmańskich terrorystów. Z tego ponad 30 tys. wyznawców Chrystusa zostało zamordowanych podczas ośmioletniej prezydentury Muhammada Buhariego, często krytykowanego w czasie swojej kadencji za to, że mimo wyborczych obietnic nie zrobił praktycznie nic, aby zwalczyć rosnący brak bezpieczeństwa w kraju.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.