Bp Cantoni: purpura ku czci ks. Roberto Malgesiniego

Dotychczasowa posługa nowego kardynała, bp. Oscara Cantoniego obejmowała głównie młodzież i seminarzystów włoskiej diecezji Como, z której pochodzi. Nominacja zastała go podczas udzielania sakramentu bierzmowania młodzieży w sanktuarium Miłosierdzia Trójcy Świętej.

Krzysztof Ołdakowski SJ - Watykan

Bp Cantoni został kapłanem w wieku 25 lat i od razu poświęcił się opiece nad diecezjalnym duszpasterstwem powołaniowym, organizując spotkania formacyjne i inicjatywy modlitewne, skierowane przede wszystkim do młodych ludzi. W 2005 roku został biskupem Cremy, natomiast w 2016 roku objął diecezję Como, wstrząśniętą w 2020 r. dramatycznym zabójstwem księdza Roberto Malgesiniego, posługującego wśród migrantów, bezdomnych i ubogich. Bp Cantoni opowiedział Radiu Watykańskiemu o swojej reakcji po otrzymaniu wiadomości o nominacji kardynalskiej.

Bp Oscar Cantoni: Bóg realizuje swoje plany jak chce

„Przyjąłem tę wiadomość z wielkim zdziwieniem i zaskoczeniem, czując się niegodny. Jestem przekonany, że Pan nie wybiera najlepszych, ale maluczkich, ubogich, a więc jestem wśród nich. Dlatego czuję się wzruszony tym całkowicie niezasłużonym darem i powierzam się modlitwom ludu Bożego w intencji tej nowej przygody z Duchem Świętym, którą mam zamiar rozpocząć i która zaszczyca naszą diecezję Como, a także tę, której służyłem wcześniej, czyli Crema – zaznaczył bp Cantoni. – Czuję się bardzo blisko ks. Roberta Malgesiniego, ponieważ byłem do niego bardzo przywiązany, czuję jego opiekę i wierzę, że z nieba błogosławi mnie, a także posługę, która mnie czeka, ale także błogosławi wszystkich członków tej wspólnoty diecezjalnej.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.