Haiti Haiti 

Misjonarka z Haiti: będziemy pomagać tak długo, jak będzie to możliwe

Do dzisiaj nie podjęto działań, by zaprowadzić pokój na Haiti. Gangi kontrolują ok. 80 proc. stołecznego Port-au-Prince. Sytuacja zmusza organizacje kościelne do reorganizacji, ale te nie poddają się, bo wiedzą, jak bardzo potrzeba ich pomocy.

Krzysztof Dudek SJ – Watykan

Siostry miłości od św. Elżbiety, wywodzące się ze Stanów Zjednoczonych, do niedawna prowadziły szkołę, program zapewnienia wody pitnej, przychodnię, a także program mikropożyczek w Croix-des-Bouquets. Musiały odejść w tym roku, kiedy gangsterzy zastrzelili jednego z pracowników, porwali dwóch innych, a także zamordowali jednego ucznia. „To było druzgocące wydarzenie dla nas, jak i całej lokalnej wspólnoty, której służyłyśmy od ponad 10 lat” – mówi portalowi National Catholic Reporter świecka misjonarka, Dawn Colapietro. Dodaje, że decyzja o wycofaniu się z miejscowości przyszła im bardzo trudno, ale misjonarki nie miały wyboru. Szkoła jest nadal prowadzona przez lokalnych pracowników, ale jak zaznacza jeden z nich: „mierzymy się z sytuacjami, nad jakimi nie mamy żadnej kontroli”. Colapietro podkreśla, iż zgromadzenie się nie poddało i planuje teraz otworzyć placówkę edukacyjną w innym, bardziej bezpiecznym miejscu. „Powtarzamy sobie: «będziemy pomagać tylu, ilu zdołamy, tak długo, na ile starczy nam sił, i w tylu miejscach, w ilu damy radę, do czasu, gdy już nie będziemy mogły więcej” – mówi misjonarka.

Jak poinformowała niedawno ONZ, w Haiti od początku roku zginęło w wyniku działalności gangów co najmniej 2439 osób. Podkreślono, że ludzie zaczęli się organizować w grupy samoobrony i dokonali linczów na 350 osobach, w większości podejrzewanych o bycie gangsterami. Kenia zgłosiła możliwość stanięcia na czele międzynarodowej ekspedycji pokojowej. Zaproponowała wysłanie 1000 policjantów w celu wsparcia haitańskich służb mundurowych. Jednak, by mogło dojść to do skutku potrzeba zielonego światła ze strony Rady Bezpieczeństwa ONZ.

 

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

20 sierpnia 2023, 10:00