Ekonomia Franciszka: humanizacja rynków nie jest utopią Ekonomia Franciszka: humanizacja rynków nie jest utopią 

Ekonomia Franciszka: humanizacja rynków nie jest utopią

„Ograniczenie działań spekulacyjnych i wsparcie przedsiębiorstw, które stawiają na dobro wspólne jest możliwe” – uważa prof. Raul Caruso, ekonomista z Uniwersytetu Katolickiego w Mediolanie i uczestnik międzynarodowego spotkania zainspirowanego przez Papieża. Uważa on, że trzeba uzdrowić rynkowe skrzywienia, które rodzą nierówności. Należy dać duszę społeczną ekonomii, czyli przeformułować ją w taki sposób, aby odejść od tworzenia jej wyłącznie pod kątem zarobku prywatnych właścicieli firm.

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Ustawienie całego systemu finansowego pod kątem społecznym byłoby podjęciem rewolucji na miarę kopernikańską. To by oznaczało, że wartości ekonomicznej nie tworzą jedynie: suma pojedynczych zysków i prywatnych dochodów, ale relacje człowieka z bliźnimi oraz ze środowiskiem. Ważnym wyzwaniem pozostaje zdaniem profesora zmiana reguł funkcjonowania zglobalizowanych rynków oraz sporządzenie nowego kodeksu zasad postępowania przedsiębiorstw.

„[ Jak rozwiązać niektóre nieprawidłowości stworzone przez rynki finansowe? To pytanie wielokrotnie stawiał Papież Franciszek. Chodzi o nierówności, ale również o stworzenie ekonomii na miarę człowieka, skupioną na tworzeniu dobrobytu poszczególnych osób i całego społeczeństwa, dobrobycie rzeczywistym i konkretnym, biorąc pod uwagę szczególnie wymagania najsłabszych – podkreślił prof. Caruso. – Chodzi o świat zrównoważonego rozwoju, gdzie ta równowaga wyraża się w szacunku i zachowaniu wspólnego domu, jak powiedział Franciszek w Laudato si’, po to, aby móc zrealizować najważniejszy cel, którym jest budowanie oraz utrzymanie pokoju. ] “

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

21 listopada 2020, 14:33