Pauliści mają się rozwijać tak jak media Pauliści mają się rozwijać tak jak media 

Pauliści mają się rozwijać tak jak media

Wymóg rozeznawania znaków czasu i ciągłej odnowy metody głoszenia Ewangelii w sposób szczególny dotyczy zgromadzenia paulistów, które pełni swą misję w środkach społecznej komunikacji. Wskazuje na to przełożony generalny tego zgromadzenia ks. Valdir José De Castro. W Aricci pod Rzymem dobiega końca kapituła generalna paulistów.

Krzysztof Bronk - Watykan

Jak podkreśla ks. De Castro jego zgromadzenie musi nieustannie dotrzymywać kroku przemianom, które dokonują się w mediach. Takiej postawy uczy ich założyciel bł. Jakub Alberione.

Rozeznawać znaki naszych czasów, a nie minionych

„Musimy stawiać sobie pytanie, jak ewangelizować ludzi współczesnych. Niekiedy bowiem idziemy naprzód, ale ze wzrokiem utkwionym wstecz. Oczywiście mamy patrzeć na naszego założyciela, zrozumieć jego ducha, ale my żyjemy już w innych czasach niż on – powiedział Radiu Watyakńskiemu ks. Valdir José De Castro. – I dlatego celem tej kapituły było uaktualnienie naszego charyzmatu. Lubię porównywać naszą działalność do pracy dziennikarza. Dziennikarz myśli o tym, co jest dzisiaj. A nasze zgromadzenia mają swój początek właśnie w dziennikarstwie. Tym się zajmował nasz założyciel. Niektórzy mówią, że był prorokiem. To prawda, miał kilka ważnych intuicji, ale zasadniczo Alberione był apostołem swoich czasów, odczytał znaki czasu. Dlatego również i my próbowaliśmy zrozumieć znaki naszych czasów, co dziś dzieje się w Kościele, w społeczeństwie, na polu kultury i mediów, abyśmy dotarli do ludzi tam, gdzie żyją.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

18 czerwca 2022, 12:38