Syria: uchodźcy są w fatalnym stanie Syria: uchodźcy są w fatalnym stanie 

Syria: uchodźcy są w fatalnym stanie

Według urzędników ONZ, ponad 180 tys. osób zostało dotychczas przesiedlonych w wyniku konfliktu w strefie przygranicznej Syrii z Turcją. Jak donoszą Lekarze Bez Granic uchodźcy są w fatalnym stanie, w większości nie zdążyli zabrać ze sobą potrzebnych rzeczy, są głodni, a wielu z nich cierpi z powodu traumy związanej z wojną i ucieczką przed turecką inwazją. W rejonie Aleppo przybyszom pomaga m.in. Jezuicka Służba Uchodźcom (JRS).

Łukasz Sośniak SJ – Watykan

„Na razie uchodźcy uciekają do bardziej południowych regionów północno-wschodniej Syrii, ale mamy przygotowane plany awaryjne, gdyby miało się to zmienić” – zapewniają pracownicy JRS. „Przygotowujemy się do zaspokojenia podstawowych potrzeb tych, którzy przybędą i pomagamy tym, którzy już tu są. Stale też współpracujemy z Kurdami, aby jak najlepiej rozpoznawać ich rzeczywiste potrzeby” – czytamy w komunikacie wysłanym do redakcji magazynu „America”.

Kurdyjskie, chrześcijańskie i jazydzkie wspólnoty graniczne wyludniają się w miarę jak Turcy przejmują kontrolę nad kolejnymi wsiami. Uchodźcy wędrują w głąb Syrii lub uciekają do sąsiedniego Iraku, gdzie jest już prawie 40 obozów dla uchodźców. Warunki aktualnego zawieszenia broni pozwalają prezydentowi Turcji, Recepowi Erdoganowi, osiągnąć to, co zamierzał, gdy zdecydował się na inwazję: kurdyjscy bojownicy wycofali się bowiem na odległość 30 kilometrów w głąb Syrii, a siły tureckie zajęły pozycje wzdłuż granicy i przejęły kontrolę nad opuszczonymi terenami.

 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

17 listopada 2019, 15:08