Chrześcijanie w Aleppo są głosem świadczącym o obecności Boga Chrześcijanie w Aleppo są głosem świadczącym o obecności Boga 

Chrześcijanie w Aleppo są głosem świadczącym o obecności Boga

Przed Bożym Narodzeniem Aleppo oddycha atmosferą mniejszego optymizmu i większego zmęczenia. Koniec konfliktu, który wydawał się bliski coraz bardziej się opóźnia – to słowa wikariusza apostolskiego obrządku łacińskiego bp. Georgesa Abou Khazena.

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Miasto leżące na północy Syrii aż do wyzwolenia w grudniu 2016 r. stanowiło centrum tamtejszego konfliktu. W ostatnich tygodniach stało się areną ataku rebeliantów, którzy użyli broni chemicznej. Dla ludności cywilnej był to jeden z najbardziej ciemnych i dramatycznych momentów w całej wojnie. A jeszcze niedawno wydawało się, co prawda na krótko, że rozpoczęty w 2011 r. konflikt w Syrii zmierza do zakończenia. Obecnie szczególnie sytuacja w regionie Idlibu, ostatniej twierdzy rebeliantów, wywołuje niepokój i obawy.

Ulice, place i drogi w Aleppo są jednak na święta przyozdobione. Władze miejskie ustawiły w centrum wielką choinkę na znak bliskości ze wspólnotą chrześcijańską. Parafia łacińska z kolei podejmuje w okresie Adwentu liczne inicjatywy pomocy oraz solidarności szczególnie z najmłodszymi i najbardziej potrzebującymi. Dzieciom rozdawane są ubarania, nie pomijając także dzieci muzułmańskich. Te skromne podarunki pozostają znakiem miłości Boga. Towarzyszy im największy dar dla ludzkości, czyli Jego jedyny Syn Jezus Chrystus. Chrześcijanie w Aleppo są cały czas głosem świadczącym o obecności Boga.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

19 grudnia 2018, 15:40