Egipt: pogrzeb zamordowanego bp. Epifaniusza

Michał Król SJ – Watykan

Był skromny w ubiorze, mieszkaniu i jedzeniu. Wolał siedzieć w ostatnich rzędach – tak o zmarłym mówił zwierzchnik Kościoła koptyjskiego. Tawadros II przyznał również, że zawsze konsultował się z bp. Epifaniuszem ze względu na jego mądrość i wyznaczał go na swojego przedstawiciela przy okazji różnych spotkań. Koptyjski patriarcha przestrzegł także mnichów, aby nie pokazywali się w mediach. Zostaliście odcięci od świata i nie powinniście być wykorzystywani w żaden sposób – podkreślił.

Bp Epifaniusz przed 4 dniami został znaleziony w kałuży krwi na drodze ze swojej celi do kaplicy. Po wstępnym badaniu orzeczono, że został on uderzony w głowę ostrym narzędziem. W sprawie ciągle trwa śledztwo, któremu bacznie przygląda się egipski prokurator generalny, mobilizując i przynaglając służby do schwytania winnego. Hipotezę, że zbrodnia była częścią ataku terrorystycznego, jak narazie wykluczono, gdyż koptyjski duchowny nie był znaną postacią publiczną i nie wyróżniał się spośród innych mnichów w klasztorze.