Papież na Mszy w Domu św. Marty Papież na Mszy w Domu św. Marty 

Papież: krzyż znakiem porażki, ale także zwycięstwa

W dzisiejsze święto Podwyższenia Krzyża homilię, wygłoszoną na Mszy w Domu św. Marty, Papież poświęcił kontemplacji naszych porażek, ale także wywyższenia Jezusa, który wziął na siebie grzech świata. Szatan bowiem choć został związany łańcuchem, wciąż jednak się wyrywa i zniszczy każdego, kto się do niego zbliży – przestrzegł Franciszek.

Paweł Pasierbek SJ – Watykan

Krzyż Jezusa uczy nas, że życie składa się zarówno ze zwycięstw, jak i z porażek. Na nim wszystko, co Jezus zrobił w czasie Swojego życia, poniosło klęskę, kończy się nadzieja ludzi, którzy szli za Nim.

Papież – krzyż znakiem porażki

„Nie bójmy się kontemplacji krzyża, jako znaku porażki, pokonania. Paweł, kiedy reflektuje nad tajemnicą Jezusa Chrystusa mówi nam rzeczy bardzo mocne, że Jezus ogołocił samego siebie, uniżył samego siebie, dla nas przyjął na siebie grzech, aż do końca, cały nasz grzech, grzech świata: stał się szmatą, skazańcem – powiedział Ojciec Święty. - Paweł nie bał się ukazania tej porażki i to także może oświecić nieco nasze trudne chwile, nasze porażki, bo krzyż jest dla chrześcijan także znakiem zwycięstwa.“

Franciszek podkreślił, że naszym zwycięstwem jest krzyż Jezusa. To zwycięstwo wobec szatana, wielkiego oskarżyciela. Tam zostaliśmy zbawieni dzięki drodze, którą przeszedł Jezus, aż do całkowitego uniżenia, dzięki sile Jego boskości.

Papież – krzyż daje siłę, by iść dalej przez życie

„Jezus mówi do Nikodema: «Kiedy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie». Jezus wywyższony i szatan pokonany. Krzyż Chrystusa winien być dla nas czymś szczególnym: patrz na niego, gdyż daje siłę, aby iść dalej przez życie – stwierdził Papież. - Ale pokonany, starodawny wąż jeszcze szczeka, jeszcze grozi, ale, jak mówili Ojcowie Kościoła, jest to pies związany łańcuchem; nie zbliżaj się do niego, to cię nie ugryzie; ale jeżeli pójdziesz go pogłaskać, gdyż zauroczenie cię tam poniesie, jak gdyby był małym pieskiem, to przygotuj się, zniszczy cię.“

Kończąc homilię Papież wskazał, że nasze życie toczy się dalej, z Chrystusem zwycięskim i zmartwychwstałym, który posłał nam Ducha. Ale obecny jest także skrępowany łańcuchem pies, do którgo nie wolno się zbliżać, bo ugryzie.

Papież – kontemplujmy krzyż, znak porażki i zwycięstwa

„Krzyż uczy nas tego, że w życiu są porażki i zwycięstwa. Musimy umieć znosić te przegrane, nieść je z cierpliwością, także porażki, których efektem są nasze grzechy, ponieważ Jezus już zapłacił za nas. Znosić w Nim, prosić Go o przebaczenie, ale nigdy nie pozwalajmy uwieść się temu przywiązanemu psu – zachęcał Franciszek. - Pięknie byłoby, gdybyśmy dziś w domu, uspokojeni poświęcili 5, 10, czy 15 minut na bycie przed krzyżem. Przed krzyżem, który mamy w domu, albo przed krzyżem na różańcu: patrzmy na niego, jest znakiem naszej porażki, która ma następstwa, niszczy nas, ale także jest znakiem zwycięstwa, ponieważ Bóg na nim zwyciężył..“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

14 września 2018, 14:06