Brak Eucharystii to okazja do wyrwania z rutyny Brak Eucharystii to okazja do wyrwania z rutyny 

Brak Eucharystii to okazja do wyrwania z rutyny

W Wielki Piątek i Wielką Sobotę Kościół nie sprawuje Eucharystii. Ostatnią była wczorajsza Msza Wieczerzy Pańskiej, natomiast kolejną będzie Wigilia Zmartwychwstania Pańskiego, w noc z soboty na niedzielę.

Łukasz Sośniak SJ – Watykan

„To pewnego rodzaju «post», którego celem jest wyrwanie nas z rutyny i odnowienie naszej modlitwy, której źródłem jest zbawcza Męka Chrystusa” – wyjaśnia o. Dominik Jurczak z z Dominikańskiego Ośrodka Liturgicznego w Krakowie oraz wykładowca rzymskiego Angelicum.

Post od Eucharystii

„Fakt, że w tym czasie nie sprawuje się Eucharystii nie oznacza, że Kościół przestał się modlić. Wręcz przeciwnie, jeszcze mocniej – nie sprawując sakramentów – błaga za całym światem. Widać to w dłuższej niż zazwyczaj modlitwie powszechnej, gdzie modlitwa Kościoła stara się ogarnąć wszystkich, w tym roku nie zapominając o chorych, cierpiących i zmarłych z powodu koronawirusa. Widać to także w porannych modlitwach psalmami, w tak zwanych „ciemnych jutrzniach”, które mają bogatszą oprawę. Kontynuują one nieustanną modlitwę Kościoła, pomimo ciemności Wielkiego Piątku i w przenikającej ciszy Wielkiej Soboty. Z powodu pandemii nie we wszystkich miejscach będą budowane tak zwane „Groby Pańskie” – piękna polska tradycja towarzyszenia Chrystusowi do poranka zmartwychwstania; nie będzie też tradycyjnej „święconki”. Warto jednak wykorzystać ten czas, na podążanie i łączenie się z Męką Pańską, na poszukiwanie skuteczności naszej modlitwy w Jego świętych ranach.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

10 kwietnia 2020, 12:32