Abp Castellucci: podtrzymujmy światło nadziei i miłości

Zagrożenie epidemią koronawirusa w najbardziej dotkniętych regionach północnych Włoch nie tylko wzywa do solidarności, ale również do dzielenia się darem krwi. Metropolita archidiecezji Modena-Nonantola, abp Erio Castellucci, który sam jest honorowym dawcą wraz z wieloma innymi osobami pośpieszył, aby oddać krew potrzebującym.

Krzysztof Ołdakowski SJ – Watykan

Wczoraj Krajowe Centrum Krwi podało informację, że w całym kraju jest prawie 900 worków krwi i wezwało Włochów do solidarności, aby nie ustawać, ponieważ każdego dnia 1800 pacjentów potrzebuje transfuzji.

Metropolita archidiecezji Modena-Nonantola stwierdeził, że w centrum pobierania krwi było dużo ludzi, pomimo nakazów ograniczających poruszanie się. Zaznaczył, że wiele osób wykazuje ogromną troskę o innych, szczególnie ci, którzy są na pierwszej linii działania, czyli lekarze, pielęgniarki oraz pielęgniarze, którzy całymi godzinami czuwają przy chorych. Niekórzy z wiernych ubolewają, że nie ma Mszy, ale inni odkrywają sens milczenia, medytacji oraz modlitwy. Inni wykorzystują ten czas do okazania bliskości na wszelkie możliwe sposoby, choćby przez telefon i inne środki komunikowania. Także w ten sposób można dać znak pamięci. Mówi abp Erio Castellucci.

„Bardzo ważne jest, aby w tym czasie podtrzymywać światło nadziei, światło miłości. Dla nas chrześcijan powstrzymanie się od przyjmowania Eucharystii nie może oznaczać zaniedbywania miłości, która stanowi jej sens – stwierdził abp Erio Castellucci. - Czasami wydaje mi się, że niektórzy mają tak wielkie «pragnienie» Eucharystii, że wraz z nią zapominają o praktykowaniu miłości. Tymczasem bardzo ważne jest teraz, aby postawić wysoko poprzeczkę miłości.“

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.