Ewangelizacja w najniebezpieczniejszym mieście Ameryki Ewangelizacja w najniebezpieczniejszym mieście Ameryki 

Ewangelizacja w najniebezpieczniejszym mieście Ameryki

Z największą średnią morderstw na jednego mieszkańca Baltimore uważane jest za najniebezpieczniejsze miasto Stanów Zjednoczonych, dlatego potrzebuje Jezusa – mówi ks. James Boric, rektor mieszczącego się w tym mieście narodowego sanktuarium Wniebowzięcia NMP. Dodaje on, że ludzie nie mogą otrzymać Jezusa, jeżeli drzwi do jego domu są zamknięte.

Michał Król SJ – Watykan

Ks. Boric planuje wydłużyć godziny otwarcia bazyliki i czas spowiedzi oraz szukać nowych miejskich misjonarzy. Wszystko po to, by ludzie, którzy zostali dotknięci skutkami morderstw, których w zeszłym roku było prawie 350, mogli wejść do kościoła na chwilę adoracji. „To miasto cierpi. Ono krwawi. Potrzebuje nadziei i uzdrowienia. Potrzebuje Chrystusa w Eucharystii” – wskazuje duchowny.

Aby zrealizować swój plan kapłan rozpoczął zbieranie funduszy, dzięki którym będzie można wspomóc miejskich misjonarzy. Będą oni nieśli pomoc biednym i bezdomnym. Kościół, który ze względów bezpieczeństwa musiał być zamykany o godzinie 16, teraz będzie mógł być otwarty do wieczora, pozwalając wracającym z pracy mieszkańcom na znalezienie chwili odpoczynku od trudów codziennego życia.
 

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.

19 sierpnia 2018, 10:21