Na Jasnej Górze odbył się pogrzeb o. Jerzego Tomzińskiego
Izabela Tyras – Polska (Biuro Prasowe Jasnej Góry)
Samo odczytanie życiorysu tzw. curriculum vitae zajęło kilka minut, bo o. Tomziński był niezwykłym człowiekiem czynu, który mimo trudności i prześladowań, wbrew oczekiwaniom komunistycznych władz podejmował heroiczne programy, jak: Śluby Narodu, peregrynację obrazu, modlitwę o uwolnienie prymasa, która przerodziła się w codzienny Apel Jasnogórski. Przypomniał o tym abp Wacław Depo w pogrzebowym kazaniu: „Niech to dziedzictwo Apelu Jasnogórskiego od dnia 8 grudnia 1953 r., którego był współinicjatorem będzie uwielbieniem Boga przez Maryję, na następne pokolenia” – mówił metropolita częstochowski.
Abp Stanisław Gądecki przewodniczący Episkopatu Polski nazwał o. Jerzego „słońcem Jasnej Góry”. „Niezmierzone są jego zasługi, które z pewnością były możliwe dzięki opiece Najświętszej Maryi Panny Jasnogórskiej, która pomogła mu osiągnąć rzeczy nieosiągalne dla innych” – powiedział abp Gądecki.
„O. Jerzy Tomziński pozostawił nam w testamencie dziecięcą ufność Bogu i Jasnogórskiej Maryi, umiłowanie Kościoła, ojczyzny, Jasnej Góry i wrażliwość na drugiego człowieka” – podkreślił generał paulinów, o. Arnold Chrapkowski. „To, co powtarzał wielokrotnie, co jest ważne szczególnie w tym czasie pandemii, ogromnych niepokojów wewnętrznych i zewnętrznych, tych wszystkich trudnych spraw, które dzieją się w tym dużym i małym świecie, to to, że Bóg rządzi światem i tej świadomości trzeba nam dziś przede wszystkim” – dodał.
Ciało śp. o. Jerzego spoczęło w paulińskim grobowcu na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś ten artykuł. Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się na newsletter klikając tutaj.